Szydłowska Zuzanna,
Draczyńska Elżbieta
LTW - 2020
Rodzinna opowieść sukcesorek
„
Śmiech przez łzy. Opowieść o Adolfie Dymszy, Dodku” to tytuł dzieła
wspólnego, choć tworzonego oddzielnie,
ciotecznej siostry Adolfa
Bagińskiego (Zuzanny Szydłowskiej) i
jej córki (Elżbiety Draczyńskiej).
Autorki rodzinnej opowieści, opracowywanej ponad
dwadzieścia lat,
wyznaczyły jej kilka zadań, które z powodzeniem spełniła. Przedstawiły barwny
życiorys Adolfa Bagińskiego, który mógłby posłużyć za
scenariusz do niejednego filmu, dzięki czemu ocaliły od zapomnienia
postać niezwykłego człowieka. Zaprezentowały przebieg jego
kariery artystycznej, ukazały go wśród
rodziny i
przyjaciół, przybliżyły jego najróżniejsze
talenty, wyjaśniły
motywy i konsekwencje
wojennych wyborów oraz naświetliły okoliczności
przemijania artysty. W każdej z wymienionych warstw książka wydaje się
kompletna, tj. obejmująca wszelkie kwestie w sposób wyczerpujący.
Rzetelność podawanych treści potwierdzają drobiazgowe
przypisy informujące o materiałach źródłowych, z których czerpano
wiedzę. Ich spis zawiera bogata
Bibliografia sporządzona z podziałem na
źródła, opracowania, audycje radiowe, filmy, wspomnienia. Kompleksowość
lektury podkreśla pokaźny zbiór archiwalnych
fotografii, pochodzących
głównie z
rodzinnych archiwów, a dokładnie opisanych w
Spisie ilustracji. Kończą książkę niezdawkowe
podziękowania dla
osób, które pomogły w tworzeniu publikacji – od strony merytorycznej,
graficznej, dokumentarnej, edytorskiej, organizacyjnej, itp.
Kabarety, teatry, kina
Autorka opracowania, w swym tekście, nie oddzieliła życia prywatnego od
zawodowego Adolfa Bagińskiego, lecz niezwykle umiejętnie poprzeplatała
wątki osobiste z publicznymi tak, że przenikają się wzajemnie zgodnie
z rzeczywistym biegiem wydarzeń. Jednocześnie Elżbieta Draczyńska wnikliwie
przeanalizowała
pracę Adolfa Dymszy
nad rolami, niuanse jego
gry aktorskiej, specyfikę
kręcenia filmów z jego udziałem
(niemych i dźwiękowych). Opowiedziała o jego osiągnięciach artystycznych w
słynnych kabaretach (
Qui Pro Quo,
Banda,
Cyganeria),
teatrach (
Polski,
Syrena) i
kinie, o zagranicznych
wyjazdach, o wybitnych
współpracownikach –
twórcach,
reżyserach, aktorach, a także o sławnych przyjaciołach. Przede wszystkim
jednak pochyliła się nad dziejami najbliższej rodziny Dodka –
żony i
dzieci (z których troje zmarło), skupiając się na ich wzajemnych
szczególnych relacjach. Urzekły mnie wzmianki o
ubrankach szytych
przez artystę dla córeczek i licznych
sesjach fotograficznych
utrwalających ich dzieciństwo. Równie interesujące strony książki dotyczą
niepowtarzalnego
poczucia humoru Adolfa Bagińskiego przejawianego nie
tylko na kabaretowych scenach, deskach teatrzyków czy ekranach kinowych, ale
także pośród znajomych czy krewnych. Zapamiętano figle, w których
wykorzystywał
talent imitatorski,
zabawne powiedzonka krążące
wśród jego wielbicieli czy
cięte riposty, jakich nie szczędził swym
rozmówcom. Ale najwięcej radości sprawiały mu psikusy płatane kolegom z
branży – istne
majstersztyki sztuki komicznej.