Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Architektura. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Architektura. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 29 kwietnia 2025

Polska na weekend

 

 

Wydawnictwo Pascal - 2008






Aktywnie na weekend

     „Polska na weekend” to jedna z ciekawszych serii przewodników turystycznych na polskim rynku, skierowana do osób, które chcą odkrywać uroki naszego kraju w krótsze, kilkudniowe wyjazdy. Wydawnictwo Pascal, znane z wysokiej jakości publikacji podróżniczych i tym razem nie zawodzi, oferując czytelnikom praktyczne, pięknie wydane i przystępnie napisane książki.
    Każdy tom serii (10) koncentruje się na innym regionie lub zagadnieniu – od wielkich miast, przez szlaki górskie, po mniej znane zakątki Polski. Przewodniki są logicznie podzielone: na wstępie znajdziemy krótkie wprowadzenie oraz zestawienie „największych hitów” regionu. Następnie autorzy prowadzą nas po proponowanych trasach lub miejscach, które można zwiedzić w ciągu weekendu. Wiele rozdziałów zawiera gotowe pomysły na jednodniowe wycieczki lub propozycje tematyczne (np. „weekend w naturze”, „weekend z historią”).



Inspiracje, rekomendacje, plan wycieczki

     Informacje praktyczne – takie jak adresy, godziny otwarcia, ceny biletów – są podane w klarowny sposób, często w specjalnych ramkach lub na marginesach, co ułatwia szybkie planowanie wyjazdu. Dodatkowym atutem są autorskie rekomendacje: autorzy często podpowiadają, gdzie zjeść, zatrzymać się na nocleg czy znaleźć ciekawą lokalną atrakcję poza głównym szlakiem. Niestety, aktualność niektórych danych praktycznych (np. ceny biletów, godziny otwarcia) szybko się dezaktualizuje. Jednak to problem typowy dla wszystkich przewodników drukowanych. Przewodniki te są dość „dynamiczne” – mniej skupiają się na długich, wyczerpujących opisach historycznych, a bardziej na praktycznym aspekcie podróżowania.
    Książki są wydane bardzo estetycznie: kolorowe zdjęcia, przejrzysty układ stron, czytelne mapki oraz przyjemna dla oka typografia sprawiają, że korzystanie z przewodnika to czysta przyjemność. Widać duży nacisk na aktualność i atrakcyjność wizualną. Warto również podkreślić, że przewodniki są kompaktowe – mają poręczny format i trwałe oprawy, dzięki czemu łatwo je zabrać w podróż i nie obciążać plecaka. Świetnie odpowiada na potrzeby współczesnych turystów: tych, którzy szukają intensywnych, ale nie męczących wrażeń, bez konieczności wielomiesięcznego planowania podróży.



Malownicze krajobrazy, urokliwe miasteczka, majestatyczne góry 

   Styl przewodników jest lekki, przystępny, czasem humorystyczny, ale zawsze profesjonalny. Autorzy piszą w sposób bezpośredni, dzięki czemu łatwo się wciągnąć w lekturę nawet osobom, które zwykle traktują przewodniki wyłącznie użytkowo. Wielkim plusem jest różnorodność: autorzy starają się balansować między znanymi atrakcjami a mniej oczywistymi, często nieodkrytymi miejscami. Dzięki temu nawet osoby dobrze znające dany region znajdą coś dla siebie. Ważne jest również to, że przewodniki nie tylko prezentują miejsca, ale też pomagają lepiej je zrozumieć – przybliżają ich historię, ciekawostki kulturowe, legendy i lokalne smaki, co znacząco wzbogaca odbiór podróży.
    „Polska na weekend” od Pascala to udana, inspirująca seria, łącząca funkcjonalność klasycznego przewodnika z lekkością popularnonaukowej narracji. Dobrze sprawdza się zarówno jako pomoc w planowaniu konkretnego wyjazdu, jak i jako źródło inspiracji do przyszłych podróży po Polsce. Jeśli cenisz sobie dobrze podane informacje, świetne zdjęcia, konkretne propozycje tras i szukasz pomysłów na krótkie wyjazdy w granicach kraju„Polska na weekend” będzie dla Ciebie dobrym wyborem.





* zdjęcia własne z przewodników

 

niedziela, 30 marca 2025

Jak czytać architekturę (PL)

 

Andrzej Basista i Andrzej Nowakowski


Universitas - 2012
 
 
 




 

     Autorzy: Andrzej Józef Basista i Andrzej Stanisław Nowakowski to architekci, historycy architektury, wykładowcy akademiccy i członkowie SARP O. Kraków. 

Sposób czytania architektury

    Książka "Jak czytać architekturę" wyróżnia się nietypowym podejściem do analizy architektury. Zamiast klasycznego omówienia stylów, epok i wielkich twórców, autorzy skupiają się na sposobie odbioru budynków przez widza. Proponują analizę architektury poprzez doświadczenie przestrzeni, zaczynając od pierwszego wrażenia budowli widzianej z daleka, poprzez jej relację z otoczeniem, a kończąc na wnętrzach i szczegółach konstrukcyjnych. Publikacja omawia zarówno znane budowle, jak i mniej oczywiste obiekty, często zwracając uwagę na detale, które mogą umknąć w tradycyjnych podręcznikach. Podejście to sprawia, że książka nie jest jedynie akademickim wykładem, ale praktycznym przewodnikiem po tym, jak świadomie patrzeć na budowlę, tak, aby dostrzegać nie tylko jej formę, ale także funkcję, znaczenie oraz kontekst historyczny i społeczny. Autorzy podkreślają, że architektura jest żywą sztuką, której odbiór zależy od wielu czynników, takich jak perspektywa, światło, materiały czy funkcjonalność.
 
Luwr w ParyżuMeczet w IsfahanieWilla Rotonda w Vicenzy, Bazylika św. Piotra w Rzymie

 

Etapy kontaktu z budynkiem

    Autorzy dzielą sposób poznawania architektury na cztery kluczowe etapy, które odzwierciedlają naturalny sposób percepcji przestrzeni przez człowieka.
Pierwszym z nich jest odbiór budynku z oddali. To moment, w którym dostrzegamy jego skalę, proporcje i kontekst przestrzenny. Wrażenie, jakie budowla wywiera w krajobrazie, może być kluczowe dla jej interpretacji – niektóre budynki dominują nad otoczeniem, inne wtapiają się w przestrzeń, harmonizując z nią.
Drugim etapem jest relacja budowli z otoczeniem. Autorzy wskazują, że architektura nie istnieje w oderwaniu od miejsca, w którym się znajduje. Miasta, place, parki czy nawet ulice kształtują sposób, w jaki postrzegamy dany budynek. W książce znajdziemy liczne przykłady budowli, które zmieniają swoje znaczenie w zależności od kontekstu.
Następnie analizowany jest budynek z zewnątrz – jego fasada, detale i materiały. W publikacji podkreślono, jak wielkie znaczenie dla odbioru budynku ma świadome użycie formy i faktury. W różnych epokach architekci posługiwali się różnymi środkami wyrazu, a materiały były nie tylko elementami konstrukcyjnymi, ale także narzędziem budowania atmosfery i znaczenia budynku.
Ostatni etap to wnętrze, które w wielu przypadkach całkowicie zmienia sposób odbioru architektury. Autorzy zwracają uwagę, że nawet najbardziej surowa bryła może skrywać wewnątrz niezwykle bogatą i emocjonalnie oddziałującą przestrzeń. Gra światła, podział pomieszczeń i ich wysokość – wszystko to wpływa na doświadczenie użytkownika i sposób, w jaki porusza się on po budynku.
 
Zamki w Baranowie Sandomierskim i w KrakowieBagdad, Montreal, Hong KongKatedra we Francji, Uniwersytet i kościół w Hiszpanii

sobota, 22 marca 2025

Od Grochowisk Szlacheckich do Rybieńca

 

 

Wielkopolskie/kujawsko-pomorskie - 2025







    Trasa marcowej wycieczki przebiegała przez pogranicze woj. kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego – powiaty: inowrocławski, żniński i gnieźnieński. Jej głównym celem był Dwór w Rybieńcu w  gminie Kiszkowo, gdzie zaplanowano imprezę pod nazwą Turystyczny weekend z gwiazdą”. Po drodze udało mi się dotrzeć do kilku zabytkowych obiektów, o czym poniżej.

Grochowiska Szlacheckie

    Klasycystyczny dwór zbudowany około 1780 roku przez właścicielkę wsi Teofilę Korytowską (herbu Mora). Po 1912 roku dwór został przebudowany, podwyższono dachy tworząc drugą kondygnację nad traktem wschodnim i zachodnim oraz dobudowano ryzality elewacji tylnej. Ścianę frontową zdobi portyk – trójkątny przyczółek z herbem wsparty na czterech kolumnach. Do dworku prowadzi stylowa brama. Budynek otacza park krajobrazowy. Funkcjonuje tutaj stylowy hotel oraz restauracja. Wg http://paluki.travel.pl/177

Grochowiska SzlacheckieGrochowiska SzlacheckieGrochowiska Szlacheckie


Grochowiska SzlacheckieGrochowiska SzlacheckieGrochowiska Szlacheckie
 

wtorek, 18 marca 2025

Turystyczny weekend z gwiazdą - Rybieniec

  
 
Rybieniec - marzec 2025
 
 
 
 




Noc Tajemnic we dworze w Rybieńcu

    W dniach 14 -16 marca 2025 roku we dworze w Rybieńcu odbyła się czwarta edycja "Turystycznego weekendu z gwiazdą". Wydarzenie zgromadziło miłośników historii i turystyki z różnych zakątków Polski, w tym Wrocławia, Poznania, Brodnicy, Mieszkowic, Gniezna, Wałbrzycha, Dalek, Wyszkowa, Czerlejna i Ciechocinka, gotowych na przygodę, intelektualne wyzwania i testowanie lokalnych przysmaków.
    Rybieniec to wieś w gminie Kiszkowo w powiecie gnieźnieńskim województwie wielkopolskim. W 1909 roku właścicielem Rybieńca został Friedrich Wendorff, dla którego w 1910 roku zbudowano dwór (pałac?). Wtedy nazwa wsi brzmiała Klein Rybno, by po 1918 r. powrócić do formy Rybieniec.
Dwór jest położony nad jeziorem Małe Rybno, tworzącym swoisty ekosystem z bogatą florą (nawet nenufarami) i fauną wodną. Tysiące ptaków, które mają tu swe lęgowiska, stanowią wartość dodaną do budowli, chociaż ze wschodem słońca zaczynają się ich krzykliwe nawoływania, a zatem o spaniu można zapomnieć. 


Dzień pierwszy – Tajemnice, które nie dają spać...

    Weekend rozpoczęła IV "Noc Tajemnic" – czyli idealna okazja, żeby zamiast spać, słuchać fascynujących opowieści o skarbach, duchach i arystokratycznych intrygach. Piotr Karsznia, znany rysownik, zabrał nas w "Świat melodii węgla i papieru", a Karol Soberski przedstawił temat skarbów i tajemnic arystokracji na prowincji i historie rodem z najlepszych powieści sensacyjnych. Dyskusje trwały do późnych godzin nocnych, a niektórzy podejrzewają, że duchy pałacu nadstawiały uszu.

Łagiewniki KościelneŁagiewniki KościelneŁagiewniki Kościelne
 
 

poniedziałek, 17 lutego 2025

Pałace Świętokrzyskie



Rafał Jurkowski

Wydawnictwo CM - 2019







Ze Wstępu

   «„Pałace Świętokrzyskie. Dzieje, atrakcje, sekrety” to drugi tom serii przewodników "Świętokrzyskie wędrówki historyczne". Przedstawiono w nim losy niemal sześćdziesięciu pałaców znajdujących się w granicach województwa świętokrzyskiego. Są pośród nich tak znane budowle jak Pałac Biskupów Krakowskich w Kielcach czy pałacyk Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku, są również obiekty, które w trakcie wieków utraciły funkcje obronne i z zamków przeistoczyły się w pałace. Znajdziemy na kartach przewodnika informacje o zabytkach, które podzieliły los pałacu Karskich we Włostowie, i na skutek dziejowych zawirowań z architektonicznych perełek zamieniły się w porośnięte trawą ruiny. W przewodniku znalazło się również miejsce na przypomnienie historii pałacyków wzniesionych na terenie Kielc i Ostrowca Świętokrzyskiego na przełomie XIX i XX stulecia.
    Podobnie jak w poświęconym zamkom świętokrzyskim, pierwszym tomie serii, także w niniejszej książce zamieszczone zostały informacje o wartych odwiedzania zabytkach znajdujących się w pobliżu opisywanych obiektów.
    Na przełomie 1944 i 1945 roku właściciele wielu pałaców ewakuowali się przed nadciągającą Armią Czerwoną. To, czego nie udało im się wywieźć z rodowych posiadłości, padało łupem żołnierzy z czerwoną gwiazdą na czapkach. Pozostałości pałacowych księgozbiorów i stylowych mebli dogorywały w ogniskach, przy których żołnierze ze Wschodu ogrzewali zmarznięte kości przed dalszym marszem na Berlin.”»


poniedziałek, 3 lutego 2025

Zaczarowany Lwów. Przewodnik nieoczywisty

 


 

Marcin Hałaś

Księży Młyn 2023





Opis od wydawcy:

    „Jechać do Lwowa… Czyli dokąd? Do serca, do centrum Polski. Nie tego geopolitycznego, znanego ze współczesnych, czyli wykreślonych w Jałcie map, ale do źródła centrum polskiej tożsamości, historii i kultury. Nie ma już polskiego Lwowa w naszych granicach państwa, ale pozostaje w zbiorowej pamięci narodu.
    Wybierzmy się zatem w podróż do Lwowa, na Ziemie Utracone, do miasta, które było jednym z serc Polski. Niektórzy twierdzą, że jego puls i bicie wciąż można tam wyczuć, usłyszeć, doświadczyć…
Opowiem Państwu, skąd najlepiej oglądać Lwów, takich zaczarowanych punktów widokowych jest wiele. Przejedziemy się marszrutką i tramwajem, wysiądziemy przy ulicy Łyczakowskiej, obok kościoła św. Antoniego, ale obowiązkowo odwiedzimy również świątynię Bernardynów oraz katedry Łacińską i Ormiańską. Lwowskie pomniki tylko przed nami odkryją swoje tajemnice, a na Cmentarzu Łyczakowskim zdradzę Państwu m.in., czy warto kupować bilet wstępu. Kto we Lwowie jest dłużej niż trzy dni, powinien się koniecznie wybrać na Cmentarz Janowski. Tam również śpi Polska.
Najsmaczniejsze zostawiam na koniec: we współczesnym Lwowie w sztuce kulinarnej osiągnięto mistrzostwo. Zjemy śniadanie u „Baczewskich”, postoimy w kolejce, ale warto! „Atlas”, „Szkocka”, „Kupoł”, „Naftowa Lampa” to tylko kilka miejsc, w których się rozgościmy!
    Wyruszmy razem w nieoczywistą podróż pełną zaskakujących spotkań, polskich piosenek i wierszy, zapomnianych miejsc i tych zupełnie nowych, czekających na odkrycie.”

Opowieść o polskiej duszy Lwowa

    Książka „Zaczarowany Lwów. Przewodnik nieoczywisty” jest zaproszeniem czytelnika do sentymentalnej podróży ulicami dawnego Lwowa, odkrywając jego polskie korzenie i dziedzictwo, które mimo upływu lat pozostaje żywe. Autor nie traktuje Lwowa wyłącznie jako atrakcji turystycznej, ale jako miasto, które przez wieki kształtowało polską tożsamość. Opisuje miejsca będące świadkami dawnych dziejów – świątynie, nekropolie, kamienice, ale również kawiarnie i ulice, które pamiętają przedwojenny gwar polskiej mowy. Wędrówka po Lwowie Marcina Hałasia to nie tylko spacer szlakiem zabytków, ale przede wszystkim przypomnienie, że to miasto przez stulecia było nieodłączną częścią polskiej historii i kultury. Należy żałować, że wydawca nie dołączył do książki planu miasta ze starymi nazwami ulic…


Miasto, które trwa w polskiej pamięci

    Szczególną uwagę autor poświęca Cmentarzowi Łyczakowskiemu – jednemu z najważniejszych miejsc pamięci narodowej. To tutaj spoczywają wybitni Polacy, jak Maria Konopnicka, Gabriela Zapolska czy Artur Grottger. Jednak najważniejszym punktem nekropolii jest Cmentarz Orląt Lwowskich, gdzie pochowano młodych bohaterów, którzy w latach 1918–1919 bronili polskiego Lwowa przed Ukraińcami i bolszewikami. Pisarz nie tylko przypomina ich heroizm, ale także ukazuje, jak historia tego miejsca była przez dekady celowo wymazywana i zniekształcana. Po przejęciu miasta przez ZSRR władze sowieckie dążyły do zniszczenia nekropolii. Przez dekady Cmentarz popadał w ruinę, a w 1971 r. dokonano jego barbarzyńskiego zniszczenia. Dopiero w latach 90. rozpoczęto proces jego przywracania. Na Cmentarzu Orląt Lwowskich, poniżej Kaplicy Obrońców Lwowa i Katakumb wznosi się Pomnik Chwały. Wejścia do jego centralnej części strzegły dwa kamienne lwy, z których jeden miał na tarczy napis: „Zawsze wierny”, drugi zaś: „Tobie Polsko”. Posągi wywiezione z Cmentarza w latach 70. XX wieku powróciły dopiero w roku 2015!, ale przez 6 lat były całkowicie zasłonięte. Odkryła je dopiero napaść Rosji na Ukrainę w 2022 roku, ale usunięto z tarcz lwów przedwojenny herb miasta i godło Polski oraz znamienne napisy.


 

sobota, 1 lutego 2025

Od Nidzicy do Golubia-Dobrzynia

 

 Kujawsko-pomorskie, warmińsko-mazurskie

 

 

 

 

 

     Nie wszystkie zamki przedstawione poniżej, a położone w województwach warmińsko-mazurskim i kujawsko-pomorskim, były zamkami krzyżackimi, ale te krzyżackie też bywały różne: komturski (konwentualny), urzędniczy (wójtowski, prokuratorski, komornicki)... Budowane w okresie średniowiecza w stylu gotyckim zachowały ten styl do dziś (nawet jeśli przedstawiają tylko ruinę).

Nidzica

     Zamek krzyżacki prokuratorski w Nidzicy to imponująca budowla warowna, wzniesiona w XIV wieku przez Krzyżaków. Wzorcowy zamek urzędniczy jest jednym z najlepiej zachowanych zamków gotyckich na terenie Polski. Wielokrotnie przebudowywany, pełnił różne funkcje na przestrzeni wieków, od siedziby zakonnej, przez zamek książęcy. Zniszczony przez Armię Czerwoną odbudowany w latach 1961-65. Obecnie mieści Muzeum Ziemi Nidzickiej, hotel i Nidzicki Ośrodek Kultury, stanowiąc ważne miejsce turystyczne na mapie regionu.

NidzicaNidzicaNidzica

Golub-Dobrzyń

     Komturski zamek krzyżacki w Golubiu-Dobrzyniu zbudowany w XIV wieku, początkowo służył jako warownia krzyżacka. W 1410 roku zamek został zajęty przez rycerstwo polskie, a w 1411 roku zamek zwrócono Krzyżakom. W 1422 r. budowlę uszkodziły wojska polskie. Odbudowano go w XV wieku. Anna Wazówna, siostra króla Zygmunta III Wazy, zarządzała zamkiem w XVII wieku. To dzięki jej staraniom zamek zyskał renesansowy charakter. Zniszczony w 1655 roku w czasie wojen szwedzkich. W 1920 roku władze polskie urządziły w zamku muzeum. Odbudowany w latach 1959–1966. W 1977 r. zainscenizowano tam pierwszy turniej rycerski. Obecnie mieści się tu muzeum zamkowe, hotel i restauracja. Odbywają się turnieje, rekonstrukcje historyczne, konkursy krasomówcze, bale.

Golub-DobrzyńGolub-DobrzyńGolub-Dobrzyń

Raciążek powiat aleksandrowski

     Zamek w Raciążku zbudowany na przełomie XIV i XV wieku (rozbudowany w latach: 1467 i 1533) przez biskupów kujawskich, pełnił funkcję warowni oraz rezydencji biskupiej. Na zamku przebywał król Kazimierz Wielki, Władysław Jagiełło i książę Witold Kiejstutowicz. Po zniszczeniach z połowy XVII wieku zamek został opuszczony. Mimo licznych zniszczeń i przebudów, do dziś zachowały się fragmenty murów, wieża oraz piwnice. Współcześnie zamek w Raciążku jest tzw. trwałą ruiną i obiektem badań archeologicznych.

RaciążekRaciążekRaciążek


RaciążekRaciążekRaciążek