Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Marszałek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Marszałek. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 14 stycznia 2025

Od Arkadii do Walewic



Mazowieckie

2015-2018






     Mazowieckie wycieczki w latach 2025-2018 zaprowadziły mnie do ogrodów Arkadii, pałacu w Walewicach, dworu Many, miasta Łowicz, willi Milusin w Sulejówku i przydrożnej restauracji w Krze Duże.

Arkadia

    Wśród ogrodów w stylu angielskim znaczące miejsce zajmuje założona w 1778 roku przez Helenę Radziwiłłową tzw. Arkadia. Architektoniczną i ogrodową oprawę opracował Szymon Bogumił Zug przy osobistym zaangażowaniu księżny. Pierwszymi budowlami, które powstały na brzegu wielkiego stawu arkadyjskiego, były Kaskada i Chata przy Wodospadzie, a nieco później Przybytek Arcykapłana i Świątynia Diany oraz Akwedukt. Na Wyspie Topolowej zbudowano symboliczny Nagrobek Księżny z wieloznaczną sentencją łacińską Et in Arcadia ego "Jestem również w Arkadii”, a także wzniesiona z polnych głazów Grota Sybilli, rustykalne Chatki Filemona i Baucydy oraz Łuk Kamienny, Zakątek Melancholii, Brama Czasu, krąg ołtarzowy na Wyspie Ofiar, przylegający do Łuku Kamiennego Dom Murgrabiego i Domek Gotycki nad Grotą Sybilli, a w Świątyni wnętrze Gabinetu Etruskiego. Następnie powstał Grobowiec Złudzeń zbudowany na położonych za rzeczką Polach Elizejskich, Cyrk Rzymski i Amfiteatr, ludowy Domek Szwajcarski kryjący w sobie baśniowe ,,wnętrza kryształowe''. 

Arkadia

ArkadiaArkadia

    Helena Radziwiłłowa zgromadziła w Arkadii bogatą kolekcję sztuki antycznej, z których utworzyła swoiste muzeum w Świątyni Diany. Znalazły się w nim Głowa Niobe, Popiersie Rzymianki, grecko-rzymskie stele, sarkofagi i urny grobowe, ozdoby ogrodowe, architektoniczne elementy lapidaryjne oraz obiekty antykizujące, jak rzeźba Śpiącej Ariadny, popiersie Meleagra, młodego Rzymianina, Trójnóg Stanisława Augusta, a także manierystyczny Maszkaron i hermy dłuta Michałowicza z Urzędowa. Podobny charakter mają dzieła sztuki wykonane na zamówienie księżny, jak Św. Cecylia i Geniusz Śmierci. Pod tympanonem wyryto słowa: DOVE PACE TRAVAI D’OGNI MIA GUERRA (Tutaj odnalazłam spokój po każdej mojej walce).

ArkadiaArkadiaArkadia  

 

Walewice

     Pałac został wybudowany w roku 1783 na polecenie Anastazego Walewskiego, starosty wareckiego, szambelana króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Projekt przygotował architekt Hilary Szpilowski. Pałac w latach późniejszych wielokrotnie zmieniał właścicieli. W III ćwierci XIX wieku majątek należał do Stanisława Jana Grabińskiego i z jego inicjatywy pałac został gruntownie restaurowany. Przebudowany przy tej okazji układ pomieszczeń na piętrze, salon na parterze zyskał nowy wystrój, galerie łączące korpus główny z pawilonami bocznymi uzyskały oszklenie, w tympanonie nad portykiem frontowym pojawił się kartusz z herbem. Po zakończeniu II Wojny Światowej w pałacu ulokowano Państwową Stadninę Koni Rasowych.

Walewice

WalewiceWalewice

     Z historią pałacu wiążą się losy Marii Łączyńskiej, drugiej żony szambelana, znanej postaci epoki napoleońskiej, matki chrzestnej Zygmunta Krasińskiego, która na przełomie 1804 i 1805 roku wyszła za mąż za starszego o blisko pół wieku Anastazego Walewskiego. Tutaj na świat przyszedł pierwszy syn Marii Walewskiej Antoni Bazyli Rudolf oraz, 4 maja 1810 roku, drugi jej syn ze związku z cesarzem Francji Napoleonem Bonaparte - Aleksander Florian Józef, późniejszy uczestnik powstania listopadowego, ambasador Francji w Wielkiej Brytanii i minister spraw zagranicznych Napoleona III-go. W 1824 r. właścicielem pałacu stał się Aleksander Walewski - syn Marii Walewskiej i Napoleona. Walewice do roku 1831 były siedzibą rodu Walewskich. Po klęsce powstania listopadowego Aleksander musiał opuścić kraj, a majątek przejął brat Marii, Teodor Łączyński.

Walewice

WalewiceWalewice

 

    Zespół złożony z korpusu głównego i dwóch pawilonów bocznych połączonych z nim za pomocą dwóch galerii załamujących się pod kątem prostym. Elewacja z ryzalitem umieszczonym centralnie, poprzedzonym czterokolumnowym portykiem jońskim w porządku wielkim. Ryzalit rozczłonkowany pilastrami, półkolumnami oraz zagłębionymi kolumnami w porządku jońskim. Portyk wsparty na jońskich kolumnach dźwigających belkowanie i trójkątny fronton. Na belkowaniu umieszczono tablicę upamiętniającą fundatora, architekta i datę powstania pałacu. W polu frontonu kartusz herbowy.
Na stronie www.walewice.pl  - brak informacji o historii pałacu w Walewicach. 

sobota, 11 stycznia 2025

Wielki Marszałek : 1867-1935



Wacław Lipiński

Wydawnictwo: Drukarnia Tinta  2011






Wacław LipińskiWacław Lipiński, ps. Socha, Gwido, Aleksander, A. Szański, W. Gel (ur. 28 września 1896 w Łodzi, zm. 4 kwietnia 1949 we Wronkach) – polski historyk, oficer i działacz antykomunistycznego podziemia niepodległościowego; doktor hab. historii, podpułkownik Wojska Polskiego.

 

"Zrozumieć Józefa Piłsudskiego, ocenić Jego rolę i działalność dokonaną w Polsce, można wówczas, jeśli się chociaż w najogólniejszych zarysach zna dzieje Polski, a zwłaszcza losy ostatniego pokolenia Polaków. Na tle bowiem dopiero tych losów, na tle historii ostatniego zwłaszcza stulecia – postać Piłsudskiego występuje z całą wyrazistością i otrzymuje ten rysunek, jaki Mu perspektywa polskiej historii daje".  - Wacław Lipiński.


 Andrzej Kraska-Lewalski – „Z kolei do mniej udanych prac W. Lipińskiego należy zaliczyć, wydaną w 1936 r., biografię Józefa Piłsudskiego. Już współcześni mu i przychylni jego twórczości zauważyli, że był to hagiograficzny hołd złożony Marszałkowi w rocznicę śmierci, bazujący jedynie na tekstach i przemówieniach tegoż.”
Obecne wydanie, nieznacznie zmienione, oparte zostało na edycji z roku 1936. Ilustracje pochodzą z katalogu Józef Piłsudski w sztuce i upamiętnianiu” autorstwa Jana Rećki.



niedziela, 24 listopada 2024

Legenda Legionów



red. Witold Sienkiewicz

Wydawnictwo Demart 2018





     Opinie trzech portali internetowych o monumentalnym wydawnictwie albumowym "Legenda Legionów. Opowieść o Legionach oraz ludziach Józefa Piłsudskiego" z pewnością umożliwią obiektywną ocenę książki. Imponująca ilość materiałów źródłowych zamieszczonych w publikacji w postaci fotografii, kopii dokumentów, reprodukcji obrazów, repliki map, ilustracje legionistów oraz fragmenty pamiętników i wspomnień pozwalają wzbogacić wiedzę czytelników o Legendzie Legionów.

Tezeusz.pl:Legenda Legionów” jest barwną panoramą czynu legionowego czasów I wojny światowej. Opowiada historię walki zbrojnej polskich żołnierzy i drogę powstania tej niezwykłej formacji. Publikację podzielono na 10 rozdziałów, autorami poszczególnych tekstów są historycy, prawdziwi znawcy opisywanych zagadnień m.in. Michał Klimecki, Jacek M. Majchrowski, Marek Cisek czy Tomasz Nałęcz. Książka opisuje szlak bojowy Legionów, zmagania legionistów z trudami zwykłego dnia, służbę kobiet. Publikacja została wzbogacona dużą liczbą fotografii, rysunków, plakatów oraz planami bitew sporządzonymi na oryginalnych mapach wojskowych. Słowo wstępne do książki napisał Prezydent RP Bronisław Komorowski. 

Rozdz. Na WołyniuRozdz. Pokolenie Józefa Piłsudskiego

poniedziałek, 24 lutego 2020

Józef Piłsudski i Kaszubi

Kościół św. Brygidy w Gdańsku red. Jarosław Lewandowski


2008








 

Nigde do zgube nie przyńdą Kaszube

     W dziewięćdziesiątą rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości ukazała się jednodniówka zatytułowana „Józef Piłsudski i Kaszubi”, której redaktorem jest Jarosław Lewandowski. Interesującym wstępem opatrzył gazetkę wojewoda pomorski – Roman Zaborowski, a krótkie kalendarium życia Marszałka oraz jego życiorys przedstawił Jan Rećko – były wiceprezes Związku Piłsudczyków Oddział w Lublinie. O Naczelniku Państwa Józefie Piłsudskim wypowiadał się wielokrotnie papież Jan Paweł II. Kilka z tych opinii znalazło się na kartach biuletynu.
     „Nigde do zgube nie przyńdą Kaszube” – to sformułowane w narzeczu kaszubskim hasło 66. Kaszubskiego Pułku Piechoty imienia Marszałka Józefa Piłsudskiego. W piśmie opisano jego dzieje podczas wojny polsko-bolszewickiej. Zajmujący jest tekst Romana Dambka o założeniu przez Jakuba Dambeka Tajnej Organizacji Wojskowej „Gryf Kaszubski” oraz o historii TOW „Gryf Pomorski”.

Kartuzy
Kartuzy
Gdynia
Gdynia
Gdańsk
Gdańsk

 

Pomniki - Świątynie historii

     Niezbyt często przytaczane "Myśli i Maksymy Józefa Piłsudskiego" zilustrowano wizerunkami Marszałka autorstwa legionisty Zdzisława Czermańskiego. Wśród galerii fotograficznych na uwagę zasługuje nazwana „Kaszuby pamiętają” zawierająca zdjęcia miejsc upamiętnienia Komendanta na obszarze Pomorza. Źródłem reprodukowanych w publikacji pocztówek są zbiory Jana Rećki.
     Moje zainteresowanie wzbudziły barwne okładki Jednodniówki – tytułowa z herbem województwa pomorskiego oraz portretem Marszałka pędzla Stefana Garwatowskiego. Zaś tylna okładka różni się od okładki katalogu Jana Rećko pt. „Józef Piłsudski w sztuce i upamiętnianiu” jedynie trzema reprodukcjami. Końcowym akordem publikacji są fotografie z uroczystości pogrzebowych "Dziadka" w Warszawie i Krakowie w maju 1935 roku.
     Kaszubi powinni być dumni ze swych związków z Komendantem, a omawiane wydawnictwo z pewnością przysłużyło się kultywowaniu jego pamięci w regionie. Marszałek w Toruniu 1921 roku powiedział:
Każdy naród posiada pomniki,… świątynie historii
Naszą świątynią historii stał się Józef Piłsudski...

niedziela, 19 maja 2019

Piłsudski na winiecie

Piłsudski na winiecie Adam Stefan Lewandowski 


Warszawa 2019














 

Sto egzemplarzy na stulecie Niepodległości Polski

     Najpopularniejsza encyklopedia świata definiuje winietę, jako pasek tytułowy czasopisma, jego logo, zawierający zazwyczaj tytuł pisma, hasło przewodnie, numer, datę. Tak rozumiana winieta pojawiła się w tytule albumu „Piłsudski na winiecie”, który ukazał się z okazji setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Wydano sto egzemplarzy tytułu, ręcznie numerowanych – mój nosi numer 19. Autorem publikacji jest znany mi już z wcześniejszych publikacji historyk, pracownik Instytutu Pamięci Narodowej, lider Stowarzyszenia „Pokolenia Niepokornych”, pan Adam Stefan Lewandowski. W rzeczonym opracowaniu przedstawił „Wizerunek Marszałka Józefa Piłsudskiego w prasie podziemnej w latach 1979-89” w liczbie niemal stu rycin. „Ilustracje”, „Winiety bez wizerunku”, „Wypisy z «bibuły»” autor poprzedził wprowadzeniem do książki, a dr Szczepan Kalinowski opatrzył uzupełniającą przedmową. Obydwa teksty podkreśliły znaczenie legendy Marszałka Józefa Piłsudskiego dla powstania, trwania i zdobyczy „największego na świecie ruchu obywatelskiego” – Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność


Marszałek wiecznie żywy

     Historyk z wykształcenia i zamiłowania sięgnął do najwcześniejszych przejawów oddziaływania mitu „samotnika z Sulejówka” – do początków lat 40. XX wieku, gdy w szóstą rocznicę śmierci Marszałka (12 maja 1935 r.) Polacy zamanifestowali swą pamięć o nim, przy Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie, mimo terroryzującego stolicę hitlerowskiego okupanta. Kult wskrzesiciela Polski przetrwał czasy komunistycznego PRL-u, dyktatury proletariatu, demokracji ludowej, realnego socjalizmu. I to właśnie Marszałek Józef Piłsudski jest wiecznie żywy, a nie jakiś Władimir Iljicz Uljanow; a rok 2017 Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił Rokiem Marszałka Józefa Piłsudskiego.

Świt Niepodległości - pismo grupy afiliowanej przy KPN 19886 Sierpnia - pismo marszu szlakiem Kadrówki 1985Biuletyn Informacyjny Solidarność Region Białystok 1981

poniedziałek, 13 maja 2019

Z Piłsudskim na sztandarze


Adam Stefan Lewandowski



Warszawa 2018







Pokolenia Niepokornych

     „Z Piłsudskim na sztandarze” to tytuł kolejnej publikacji Adama Stefana Lewandowskiego, pracownika Instytutu Pamięci Narodowej, odnosząca się do spuścizny po Józefie Piłsudskim. Tytuły prac młodego historyka określają zakres jego zainteresowań inspirowanych postacią Marszałka: „Piłsudski w NZS-ie”, „Solidarność na szlaku Józefa Piłsudskiego”, Uniwersytet Józefa Piłsudskiego w Warszawie”, „Piłsudski na winiecie”. Obecne wydawnictwo prezentuje „Działalność młodzieżowego stowarzyszenia «Pokolenia Niepokornych» w latach 2015-2017”, którego inicjatorem i liderem jest właśnie autor broszury. Chronologiczna struktura tekstu pozwoliła historykowi zwrócić uwagę czytelnika na kilka istotnych kwestii wymagających wyjaśnienia, a dotyczących spraw merytorycznych czy organizacyjnych.

 

Święta, Sztafety, Instytucje, Marsze

     Stowarzyszenie chwytało się wszystkich okazji by uczcić przejawy wrodzonej niepokory Polaków, a były to Święta Narodowe, jak np. Dzień Niepodległości Polski, Dzień Konstytucji Trzeciego Maja, Dzień Żołnierzy Wyklętych czy Dzień wybuchu lub zakończenia Powstania Warszawskiego, Przewrotu Majowego, Roku Cichociemnych, powołania Uniwersytetu Warszawskiego i Uniwersytetu Józefa Piłsudskiego.
     „Pokolenia Niepokornych” celebrowały i podtrzymywały ciągłość kolejnych generacji Polaków w walce o wolność Ojczyzny realizując założenia Niepodległościowej Sztafety Pokoleń. Jej celem było m.in. przybliżanie młodym ludziom postaci polskich bohaterów narodowych oraz imponderabiliów, którym do końca pozostawali wierni, a które można zawrzeć w dewizie „Bóg, Honor, Ojczyzna”.
     Cieszy fakt, iż działaczom Stowarzyszenia udawało się włączyć do akcji „odbudowy ducha narodu polskiego” pokaźne grono szacownych instytucji np. Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej, Instytut Pamięci Narodowej. Akces tych organizacji dowodzi ważkości działań Stowarzyszenia oraz ciągłego i rosnącego zapotrzebowania na uroczystości patriotyczne w przestrzenie publicznej. Niestety, nie wszyscy z jednakowym zaangażowaniem reagowali na inicjatywy „niepokornej młodzieży” np. Senat Uniwersytetu Warszawskiego – 2014 czy prezydent m. st. Warszawy – 2017.
     W ciągu kilku lat działalności „Pokolenia Niepokornych” przejawiały aktywność w różnych ciekawych formach organizacyjnych, od marszów, przez debaty, konferencje, spotkania, manifesty,  wydawnictwa, msze św., koncerty, opieki nad grobami, do spacerów pod pomniki. Żałuję, że media wykazały minimalne zainteresowanie imprezami i obchodami, wartymi rozpropagowania, celem patriotycznego wychowywania młodego pokolenia Polaków, dla których Marszałek Józef Piłsudski mógłby być autorytetem i przywódcą duchowym, a nie tylko Dziadkiem na Kasztance.

Debata "Znaczenie Józefa Piłsudskiego dla kolejnych pokoleń" 2017
"Znaczenie Józefa Piłsudskiego
dla kolejnych pokoleń"- debata
Niepodległościowa Sztafeta Pokoleń
Niepodległościowa Sztafeta Pokoleń
Marsz Pamięci Marszałka Józefa Piłsudskiego 2017
Marsz Pamięci Marszałka
Józefa Piłsudskieg

 

Bóg, Honor, Ojczyzna

     Stowarzyszenie „Pokolenia Niepokornych” pragnąc uchronić umysły młodych Polaków od utraty „wolności i duszy” tworzą niepodległościowe kręgi pielęgnujące wartości honorowane w Dwudziestoleciu Międzywojennym. Wartości, do których po półwieczu niewoli sowieckiej możemy się wreszcie odwoływać. „Niepokorni” zachowali w pamięci ostrzeżenie wypowiedziane osiemdziesiąt lat temu przez ministra Józefa Becka:
 „Jeśli napadną na nas Niemcy, przegramy wolność; 
jeśli napadną Rosjanie, stracimy duszę”.




* zdjęcia:  facebook.com/PokoleniaNiepokornych/ oraz  facebook.com/AdamS.Lewandowski

niedziela, 12 maja 2019

Kolorowi ludzie

Wojciech Kossak

Zdzisław Czermański 

 

LTW 2008

 








Legiony, cyganeria, emigracja

     Czy Zdzisław Czermański wielkim poetą był? – raczej nie, chociaż te „okna zasłonięte deszczem" brzmią lirycznie, nawet jeśli nie opuszcza nas „niehumor”. Genialny rysownik i karykaturzysta Międzywojnia, Legionista 1914 roku i Żołnierz wojny bolszewickiej, do końca był wierny Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu. Wiatry historii zapędziły go do dalekiej Ameryki, gdzie po latach, powodowany zapewne tęsknotą za Krajem, spisał swe nietuzinkowe wspomnienia. Sam będąc artystą obracał się w twórczych kręgach Krakowa, Lwowa, Paryża, Londynu, bywając cząstką cyganerii czy awangardy. Przez karty książki przewinęły się dziesiątki „Kolorowych ludzi”, wśród których byli pisarze i poeci, malarze i rzeźbiarze, muzycy i politycy, arystokraci i żołnierze.

Krzywe zwierciadło

     Twórca wybornych karykatur Naczelnika Państwa zaprezentował się swoją książką z innej strony, przedstawiając portrety psychologiczne swych przyjaciół, znajomych oraz wybitnych osobistości. Polski emigrant szkicując sylwetki osób i przedstawiając je w różnych sytuacjach życiowych wykazywał się dużą wrażliwością, a także przejawiał psychologiczną przenikliwość. Znakomicie potrafił wczuwać się w wewnętrzne światy swych bohaterów i ich duchowe rozterki. Będąc wnikliwym obserwatorem życia społecznego, towarzyskiego i prywatnego przekazał czytelnikom obraz polskiego parnasu w nieco krzywym zwierciadle. Lektura publikacji Zdzisława Czermańskiego doprowadziła mnie do wniosku, iż jej tematem przewodnim są zmagania Polaków z alkoholem i skutkami jego nadużywania. Raziło mnie również podejście autora do tematyki stosunków damsko-męskich, ukazywanych od ich ciemniejszej strony, nie mającej nic wspólnego z romantycznością uczuć łączących kochanków. Na dodatek twórca posługiwał się dosadnym językiem kreśląc cięte charakterystyki postaci czy opowiadając niewybredne anegdoty i dowcipy.
Ignacy Jan Paderewski
Ignacy Jan Paderewski
Henri de Toulouse-Lautrec
Henri de Toulouse-Lautrec
Stanisław Feliks Przybyszewski
Stanisław Przybyszewski

wtorek, 7 maja 2019

Wilno - Pogoń bez Orła

Kaplica Ostrobramska  

Litwa - kwiecień 2019

 

Cmentarz na Rossie

     Mauzoleum Matka i Serce Syna było dla mnie najważniejszym punktem programu zwiedzania polskiej nekropolii narodowej, na której spoczęli, oprócz Matki Marszałka - Marii z Bilewiczów Piłsudskiej, pierwsza żona Maria, brat Adam oraz ojciec i ojczym ulubionego poety Marszałka Juliusza Słowackiego. Grobowiec ulokowano przed tzw. Starą Rossą na Kwaterze Żołnierskiej, między grobami poległych w 1920 roku a żołnierzami Armii Krajowej pochowanymi w 1944 roku. „Marszałek Józef Piłsudski - wskrzesiciel i budowniczy państwa polskiego” pragnął, aby jego serce złożono u stóp Matki. Świadomość rangi tego miejsca w historii Rzeczypospolitej fascynuje i onieśmiela. 
 
Mauzoleum Matka i Serce Syna na Cmentarzu na RossieMauzoleum Matka i Serce SynaCzarny Anioł na Cmentarzu na Rossie

 

Ostra Brama (Brama Miednicka)

     Kaplica Ostrobramska stanowiła kolejne „must have” wileńskiej wycieczki. Do Obrazu Matki Boskiej Ostrobramskiej Królowej Korony Polskiej od stuleci pielgrzymowali Polacy z całego świata – z papieżem Janem Paweł II na czele. Wszak napis na bramie głosi: „Mater Misericordiae — sub Tuum praesidium confugimus!” Matko Miłosierdzia — pod Twoją obronę uciekamy się...
Skorzystałam z możliwości krótkiej modlitwy w Kaplicy, o dwa metry od słynącego z cudów Obrazu…
 
Wzgórze TrzykrzyskieOstra Brama (widok z ulicy Ostrobramskiej)Ostra Brama