wtorek, 17 lutego 2015

Wzgórze Błękitnego Snu czy koszmar syberyjskich zesłań?

Pochód na Sybir - Artur Grottger fot .wikipedia.orgIgor Newerly

   
Czytelnik 1999








Dlaczego Igor Newerly napisał po – ostatnią książkę? (nie przedostatnią)

     1986 roku Igor Newerly wydał książkę pod tytułem „Wzgórze Błękitnego Snu” kończącą Jego przywilej bycia pisarzem. Kilkadziesiąt lat wcześniej niedorosłemu jeszcze Igorowi Newerlemu „wymknął się pierwszy wierszyk i poparzył duszę”, tymczasem Jego ostatnie literackie dziecko tę duszę zabalsamowało. Tworzenie powieści „Wzgórze Błękitnego Snu” pomogło pisarzowi przetrwać trudny dla wszystkich Polaków okres stanu wojennego (wprowadzono 13 grudnia 1981 roku). Kilka tygodni wcześniej Igor Newerly odwiedził kwatery Sybiraków na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. W obliczu symbolicznej obecności Polaków, którzy z powodu bycia Polakami oddali swoje życie na nieludzkiej ziemi, Igor Newerly poczuł wewnętrzny imperatyw poświęcenia tym ludziom swej po-ostatniej książki – „napisania powieści z życia zesłańców na Syberii”. Do lat dziewięćdziesiątych XX wieku oprócz Wacława Sieroszewskiego drobny przyczynek do literatury sybirackiej dodał Zbigniew Domino w opowiadaniach syberyjskich zatytułowanych „Cedrowe orzechy” (wydane w 1974 roku).
     Należy w tym miejscu wspomnieć, że powieść „Wzgórze Błękitnego Snu” powstała w pewnym stopniu dzięki prywatnemu archiwum Haliny Wojciechowskiej, wnuczki powstańca styczniowego Narcyza Wojciechowskiego, które to archiwalia przekazała autorowi w 1981 roku. Większą część udostępnionych wspomnień Sybiraka autor powieści włączył do tekstu rozmowy bohatera książki Bronisława Najdarowskiego z samym Narcyzem Wojciechowskim. 

Pożegnanie Europy - Aleksander Sochaczewski
Pożegnanie Europy - Jacek Malczewski

Kim był Igor Newerly?

     Igor Newerly był postacią niejednoznaczną, którą z perspektywy trzydziestu lat po jego śmierci trudno oceniać. W życiorysach obejmujących czasy rewolucji i wojen często można znaleźć epizody ukazujące postępowanie ludzi w odcieniach szarości a nie tylko w tonacji czarno-białej. Młody Igor Newerly był członkiem Komsomołu a po wojnie przez kilkanaście lat należał do PZPR. Będąc synem oficera carskiej armii Mikołaja Abramowa, przyszły pisarz, mając 21 lat, nie znał jeszcze języka polskiego. Ale wystarczyły mu dwa lata, aby nauczyć się języka polskiego, a już po kilku następnych latach zadebiutował w polskiej prasie (1932 rok). Znaczącym wydarzeniem w życiu Igora Newerlego okazało się spotkanie z Januszem Korczakiem, którego został sekretarzem i współpracownikiem i od którego uczył się pisarstwa i umiłowania dzieci. W Warszawie Igor Newerly poświęcił się pracy pedagogiczno – wychowawczej z potrzebującymi pomocy dziećmi i młodzieżą. Wiele lat później Igor Newerly pomagał prześladowanym przez władze komunistyczne działaczom opozycji, min. zatrudniał Jacka Kuronia jako swego sekretarza (fortuna kołem się toczy).

Dlaczego Wiera i Mikołaj?

     Powieść „Wzgórze Błękitnego Snu” nosi znamiona tzw. powieści historycznej z jej warstwą historyczną poprzez osadzenie w realiach społeczno – politycznych życia syberyjskich zesłańców oraz pojawiających się autentycznych postaciach jak np. Stefania Sempołowska, Edward Abramowski, Piotr Stołypin, a przede wszystkim Narcyz Wojciechowski. Druga warstwa oparta na fikcji literackiej zawiera wątek miłości głównego bohatera do Rosjanki Wiery Izwolskiej (miłości nie pozbawionej przeszkód w jej spełnieniu). W dalszej kolejności czytelnik poznaje historię zbawiennej przyjaźni Bronisława Najdarowskiego ze starym myśliwym Mikołajem Czutkich, trwającą aż do śmierci Rosjanina.
 A tak na marginesie - zauważyłam, że autor nadał osobom najbliższym dla bohatera książki imiona swoich rodziców: Wiera i Mikołaj!
Zesłańcy w Jakucku - fot Z Lemański
Zesłańcy w Jakucku - fot Z Lemański
Zesłańcy w Kazachstanie - http://kresy-siberia.org

Zesłańcy w Kazachstanie - http://kresy-siberia.org








 

 

 

Dlaczego Ziutek?

     Finalny rozdział książki kończy wpis w kalendarzu Najdarowskich pod datą 15 sierpnia 1914 roku: Ziutek zaczął chodzić. Ziutek był synem Bogdana Gozdawy, uczestnika akcji pod Bezdanami zorganizowanej przez Józefa Piłsudskiego,  na którego cześć dziecko otrzymało imię. W czasie gdy Ziutek zaczął chodzić, Józef Piłsudski ze swoją Pierwszą Kompanią Kadrową „zaczął wchodzić” do Królestwa Polskiego! (O czym można przeczytać w książce Józefa Piłsudskiego zatytułowanej „Moje pierwsze boje”).

Śmierć na etapie - Jacek Malczewski

Śmierć na etapie - Jacek Malczewski

Czy to Golgota Wschodu?

     Na kartach realistycznej powieści Igor Newerly prowadzi bohatera „Przez kraj ludzi, zwierząt i bogów…”, jakby powiedział Ferdynand Ossendowski, kolejny z polskich pisarzy, którego książki będę polecać. Prezentacja losów polskiego zesłańca Bronisława Najdarowskiego nie przeładowana została scenami gehenny, co czyni powieść lekką, łatwą i przyjemną. W tle wydarzeń bieżących pobrzmiewają cztery lata katorgi w Akatuju, na które zesłano Bronisława Najdarowskiego za udział w zamachu na carskiego ministra Piotra Stołypina. Ręce katorżnika pokrywały dotkliwe wrzody a na nogach pozostały rany po żelaznych kajdanach. I to wszystko?

Niedziela w kopalni - Jacek Malczewski
Niedziela w kopalni - Jacek Malczewski

Błękitny sen o Syberii?

     W powieści Igora Newerlego Syberia została przez niego oswojona, pozbawiona podstępnych, drapieżnych kłów i pazurów. Zamiast posępnej, groźnej scenerii czytelnik znajduje w książce niemal sielankowy wizerunek tolerancyjnej wielonarodowej, wielokulturowej i wielowyznaniowej społeczności. Z całą pewnością Syberia Igora Newerlego ukazuje się jako
 „zarazem najbogatszy kraj świata, gdzie wszystko jest możliwe”.
Czy jest to idealizacja złowrogiej krainy, którą stworzył prawie osiemdziesięcioletni pisarz postrzegający świat przez pryzmat sędziwego wieku? Czy przyczyną idealizacji Syberii było wychowanie w propagandzie Komsomołu, którego członkiem był młody Igor Newerly?
Czy możliwe jest, aby człowiek więziony w czasach II wojny światowej w czterech obozach koncentracyjnych wierzył jeszcze w ludzi? A może przekazany czytelnikowi sielankowy obraz Syberii jest tylko pobożnym życzeniem autora, jest błękitnym snem na syberyjskim wzgórzu?

 

Majstersztyk Newerlego po raz który?

     Z dużą dozą sympatii przedstawieni są w książce syberyjscy autochtoni Buriaci. Opis wspólnej budowy nowego domu Bronisława Najdarowskiego jest, moim zdaniem, najbardziej przyciągającym i wzbudzającym zachwyt wątkiem powieści Igora Newerlego. W mistrzowskim stylu opisane dzieje wznoszenia ludzkiej siedziby w syberyjskiej, nieludzkiej ziemi, były główną przyczyną powtórnego sięgnięcia przeze mnie po tę lekturę, do czego i Was zachęcam.

Wigilia na Syberii - Jacek Malczewski
Wigilia na Syberii - Jacek Malczewski

 

Być Polakiem czy być Europejczykiem?

     Major Bronisław Marchlewicz ps. Śmiały zapisał w czasie wojny na pożółkłej kartce swoje motto: „Ratować wszystko, co polskie”
Może podobne motto przyświecało Igorowi Newerlemu, który ocalił dla następnych pokoleń fragment losów syberyjskich zesłańców, na których „Pan Bóg spojrzał… dobrotliwie, uśmiechnął się i zapomniał wkrótce”. Ratować wszystko, co polskie można na wiele sposobów. Inny sposób wybrał Maciej Rydel, który stara się wskrzesić ducha polskich dworów.
       „Wzgórze Błękitnego Snu” jest pouczającą opowieścią o życiu prawego Polaka, którą polecam młodym czytelnikom stojącym przed dokonaniem fundamentalnego wyboru: 

Być Polakiem albo być Europejczykiem?



 


*większość zdjęć pochodzi ze strony http://pl.wikipedia.org

 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz