Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Prószyński i S-ka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Prószyński i S-ka. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 5 grudnia 2021

Życie codzienne i niecodzienne w przedwojennej Polsce

 

Maja i Jan Łozińscy

Prószyński i S-ka 1999











Narty, dancing, brydż

      Znawcy tematyki przedwojennej Polski przedstawili wybrane aspekty „Życia codziennego i niecodziennego” obywateli Rzeczypospolitej. W swej albumowej publikacji Wstęp i rozdział pierwszy poświęcili nakreśleniu szerokiego kontekstu historycznego omawianych zagadnień. Ukazali skomplikowaną sytuację polityczną, gospodarczą i społeczną w Polsce po zakończeniu I wojny światowej. Problemy, jakie piętrzyły się przed młodym państwem na wszelkich możliwych frontach wiązały się z odbudową zniszczonej Ojczyzny, scalaniem trzech światów różniących się niemal we wszystkim oraz zachodzącymi równolegle przemianami cywilizacyjnymi, kulturowymi i obyczajowymi w życiu polskiego społeczeństwa. W kolejnym rozdziale przybliżono „Pejzaże miast” z ich rzeczywistym stanem rozwoju oraz uwarunkowaniami dziejowymi determinującymi postępowe przeobrażenia. W skrótowy, ale zupełnie wystarczający sposób scharakteryzowano sześć głównych miast Drugiej Rzeczypospolitej (zapomniano o Łodzi – mieście, drugim, co do liczby ludności w Polsce), podkreślając ich kluczowe atuty i różnorodność. Jednocześnie „Na wsi, we dworze, w pałacu” panowało jeszcze większe zróżnicowanie i to nie tylko na linii chłopi ziemiaństwo i arystokracja, ale także pod względem lokalizacji na mapie kraju. Określenie Polska A i Polska B wyraża rozbieżność w aktualnym stanie rolnictwa i wsi w różnych częściach kraju. Z niekłamanym sentymentem autorzy zaprowadzili czytelników do kilku arystokratycznych rezydencji akcentując specyfikę staropolskiej gościnności, „niespiesznych posiłków”, wigilijnych i wielkanocnych tradycji. „Czas zabaw i bankietów”, jaki nastąpił po wypędzeniu z Polski bezwzględnych zaborców, pozwolił artystom zrzucić „znoszony już nieco płaszcz Konrada” i beztrosko uprzyjemniać sobie czas. Bawiono się „W kinie, w kabarecie…”, teatrach, lokalach, jak również słuchano Polskiego Radia. Szkoda, że przy okazji nie wspomniano o początkach polskiej telewizji (rok 1938). Pomimo fatalnego stanu dróg i kolei w okresie międzywojnia Polacy często przebywali „W podróży”, oddawali się turystyce, sportom, automobilizmowi, jeździli pociągami „Narty, dancing, brydż” czy Luxtorpedami. „Automobiliści, lotnicy i inni” uprawiali różnorodne sporty, brali udział w rajdach, wyścigach, olimpiadach, i to z sukcesami. Nadzwyczaj szeroko omówiono w książce problematykę lotnictwa (w tym sportowego). „Ostatnie lata” Drugiej Rzeczypospolitej upłynęły pod znakiem ideologii faszystowskiej i antysemityzmu rodem z Trzeciej Rzeszy. Wskrzeszona ojczyzna cieszyła się z licznych zmian na lepsze w gospodarce, komunikacji, elektryfikacji, budownictwie, kanalizacji, handlu. Jednak 1 września 1939 roku Polacy obudzili się w koszmarnej rzeczywistości, która pogrzebała szalone lata dwudzieste i trzydzieste…

Wytwórnia filmowa Sfinks - WarszawaZjazd poetów - dwór Morstinów PławowicePałac Radziwiłłów w Nieborowie
 

wtorek, 13 lutego 2018

Warszawa literacka w okresie międzywojennym

Kazimierz Wierzyński, Jan Lechoń, Antoni Słonimski, Jarosław Iwaszkiewicz, Maria Morska-Knaster  Piotr Łopuszański


Prószyński i S-ka 2017












Mistrzowie pióra

Chronologiczny układ książki autorstwa Piotra Łopuszańskiego zatytułowanej „Warszawa literacka w okresie międzywojennym” można by określić tytułem publikacji Mariana Romeyki: „Przed i po maju”. Autor – znawca tematyki ludzi kultury – spróbował zmieścić w jednym tomie analizę i komentarze wydarzeń, których bohaterami byli przedstawiciele polskiej literatury tworzący w dwu dekadach ograniczonych wojnami światowymi. Na kartach publikacji znalazły się nazwiska wszystkich znanych i wielu mniej znanych pisarzy, poetów, recenzentów, dziennikarzy, itp., przypisywanych do kilku grup literackich, jak Skamander, Awangarda, Kwadryga, pikadorczycy, futuryści, itd. Pozostali literaci nie poddawali się prostym klasyfikacjom.

Kluczowe kwestie

Piotr Łopuszański pokusił się o przedstawienie bardzo szerokiego spektrum problematyki twórców rzeczonego okresu. Umiejętnie nakreślił kontekst historyczny życia kulturalnego  Warszawy i jej okolic, ukazując całokształt zagadnień związanych z życiem literackim międzywojennej Stolicy. W tym miejscu zaczyna się pewien kłopot, gdyż wielość wątków poruszanych w książce jest przytłaczająca. Można przeczytać o perypetiach literatów z wydawnictwami, krytykami, prasą i o wynikającej z tego biedy, z którą borykała się większość ludzi pióra. Interesująco ukazano waśnie i spory między samymi literatami, jak i między literatami a resztą warszawskiego światka. Owe kłótnie toczyły się na rozmaitych płaszczyznach: od sympatii politycznych (endecy vs piłsudczycy czy sanacja), przez wartość dzieł pisarskich swoich i kolegów po piórze, przez orientację seksualną zainteresowanych, aż po pochodzenie twórców (polskie lub żydowskie). Kwestia żydowska została w publikacji nad wyraz rozwinięta, lecz trudno się temu dziwić, gdyż odsetek mieszkańców Stolicy, wyznania mojżeszowego, we wspomnianym okresie, wynosił ponad 30 %. Wielu pisarzy i poetów pochodzenia żydowskiego publikowało swe utwory pod pseudonimami, które z czasem traktowano jak nazwiska, np. Jan Brzechwa - Jan Wiktor Lesman, Marian Hemar - Jan Marian Hescheles, Janusz Korczak - Henryk Goldszmit. Inni pozostawali przy swoich nazwiskach, jak Bruno Schulz, Antoni Słonimski czy Julian Tuwim.

W winiarni Fukiera: Julian Tuwim, Ludwik Hieronim Morstin, Ferdynand Goetel, Jan Lechoń, Kazimierz Wierzyński, Juliusz Kaden-Bandrowski, Thomas Mann,
W winiarni Fukiera: Julian Tuwim, Ludwik Hieronim Morstin, Ferdynand Goetel, Jan Lechoń, Kazimierz Wierzyński, Juliusz Kaden-Bandrowski, Thomas Mann,