
NIEBORÓW – PAŁAC RADZIWIŁŁÓW – FOTORELACJA
Właścicielami pałacu w Nieborowie byli kolejno:
Od 1694 r. kardynał Michał Stefan Radziejowski;
Od 1705 r. Towiańscy, Łochoccy, Lubomirscy;
Od 1766 r. Michał Kazimierz Ogiński;
Od 1774 r. do 1831 r. Michał Hieronim Radziwiłł;
Od 1841 r. Michał Gedeon Radziwiłł;
Od 1864 r. Zygmunt Radziwiłł;
Od 1879 r. do 1903 r. Michał Piotr Radziwiłł;
Od 1906 r. Janusz Franciszek Radziwiłł;
Od 1940 r. Edmund Radziwiłł;
Od 1945 r. Muzeum Narodowe.
W pałacu zgromadzono pokaźną kolekcję dzieł sztuki
europejskiej i światowej wybitnych twórców malarstwa i rzeźby a także mebli
czy przedmiotów sztuki użytkowej i zdobniczej. Najbardziej znacząca była
jednak galeria obrazów, w głównej mierze zgromadzona przez Michała
Hieronima Radziwiłła obejmująca ponad 600 eksponatów.

Pałac stojący za samochodem wystawił
318 lat temu niderlandzki architekt Tylman z Gameren a
samochód, 12 lat temu, wykonali Japończycy z koncernu samochodowego.
Obok niego znajduje się fronton z bogato rzeźbionym
tympanonem z herbem właściciela Michała Kazimierza Ogińskiego – Oginiec i
herbem jego żony Aleksandry Czartoryskiej – Pogoń.Nad tympanonem
dumny posąg Bachusa spogląda w dal.
Podobny
tympanon z płaskorzeźbami znajduje się w elewacji ogrodowej pałacu prezentując
herb Trąby - kolejnych właścicieli dóbr nieborowskich Radziwiłłów.
Przed pałacem od strony barokowego ogrodu widać sezonowo zmieniające się
nasadzenia na tzw. parterze kwiatowym.
Kwiecień 2015 i Czerwiec 2015
Plany pałacu Radziwiłłów w Nieborowie


Zaczynając zwiedzanie od Sali Białej podziwiamy Gabinet Żółty,
Sypialnię Wojewody, Gabinet Zielony, Małą Jadalnię,
Salon Czerwony, Sypialnię Księstwa, Buduar aż do
Gabinetu Bibliotecznego.
Na osi pierwszego piętra umieszczono pomieszczenie najbardziej mnie
interesujące,
BIBLIOTEKĘ!


Mahoniowe szafy biblioteczne (było ich trzynaście), w których
przechowywano zabytkowe Księgi.
Twórcą Globusów przedstawiających Ziemię i Niebo był kartograf z Wenecji - Vincenzo Coronelli . Globusy te należały kiedyś do późniejszego króla Francji Ludwika XVIII.


__________________________________________________
Stanisław August Poniatowski odwiedził Nieborów w 1785 roku,
co zostało upamiętnione w postaci obrazów przedstawiających monarchę, a
zawieszonych w Bibliotece, Małej Jadalni i Głównej Klatce Schodowej.


Jeden z portretów Stanisława Augusta Poniatowskiego
wiszący na ścianie Biblioteki razem z innymi portretami ówczesnych
władców Europy.
Anonimowy, zapewne włoski malarz XVIII wieku, namalował obraz "Stanisław
August Poniatowski w mundurze komendanta szkoły kadetów". Obraz wisi
na ścianie Małej Jadalni obok schodów prowadzących na drugie piętro
pałacu.
Stanisław August Poniatowski w stroju koronacyjnym, obraz
Marcello Bacciarellego z 1768 roku wiszący na ścianie
Głównej Klatki Schodowej wiodącej na pierwsze piętro pałacu.
Plan zespołu pałacowo - ogrodowego.


Wczesnowiosenna magnolia obsypana białym kwieciem.
Kolumna z orłem w parku pałacowym w jego części francuskiej barokowej.

Po tych stokrotkach, podczas Ślubnych Sesji Zdjęciowych, spacerują
szczęśliwe Pary Młode.
Mój pobyt w Pałacu Radziwiłłów w Nieborowie.


Galeria obrazów nad schodami z Małej Jadalni na drugie piętro pałacu,
na którym mieszkałam całe dwa dni.
Komplet zabytkowych mebli na drugim piętrze pałacu na wprost wejścia do
Pokoju Prezydenckiego ("mojego").
Dwa portrety wiszące na ścianach Pokoju Prezydenckiego, zgodnie ze
spisem inwentarzowym:
Portret Heleny z Przeździeckich Radziwiłłowej Portret Karola Stanisława Radziwiłła



Kuchnia pałacowa z węglowym paleniskiem .

Śniadanie w
Sali Weneckiej
Srebra w Sali Weneckiej Schody w
Palarni
Na spacerze w dalszej, mniej uczęszczanej części parku nieborowskiego.


Rodzina łabędzi nad brzegiem stawu w kształcie litery L.

Mostek w grobli między nieborowskimi stawami w części
angielskiej ogrodu.


Dąb posadzony w 200 rocznicę urodzin Tadeusza Kościuszki w
1946 roku.
„Tajemniczy ogród” w Nieborowie – ścieżka prowadząca do
spokoju, wyciszenia, harmonii …
*zdjęcia własne oraz z książeczki "Nieborów - Kolekcja Radziwiłłów"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz