Zofia Kossak
PAX 2017
Emigracja, nostalgia, pióro
„Gdy piórem kieruje tęsknota” powstałe dzieło „jest wyrazem uczuć człowieka oddalonego od swojego kraju”. Zofia Kossak, oderwana od ojczyzny na kilkanaście lat, przelała swą nostalgię na papier, ku radości rzesz czytelników. Na emigracji na angielskiej farmie „pamięć domu opuszczonego przed laty” podyktowała pisarce przepiękny tekst o tytule „Rok polski – obyczaj i wiara”. Nieczęsto zdarza się tak doskonała zgodność tytułu i treści książki. „Obyczaj i wiara”, w tym swoistym kalendarzu poetyckim, stanowią „połączenie pogańszczyzny słowiańskiej z liturgią Kościoła”. Chronologiczna konstrukcja utworu pozwala doświadczać wpływu przemijania czasu na przyrodę i ludzi. Refleksje o kolejnych miesiącach autorka rozpoczynała przybliżaniem etymologii ich nazw. I tak, styczeń znalazł się na styku starego i nowego roku, luty sprowadzał lute mrozy, a marzec pozbywał się niechcianej Marzanny.
Wiara, Nadzieja, Miłość
Pisarka dogłębnie przebadała obrzędy religijne towarzyszące obchodom najważniejszych świąt kościelnych, a więc Wielkanocy, Bożego Narodzenia, Trzech Króli, Zielonych Świątek, Bożego Ciała. Jednocześnie przypomniała obecne jeszcze na wsiach obyczaje przedchrześcijańskie, ponieważ z czasem „Kościół ochrzcił te obrzędy”; Noc Kupały stała się Nocą Świętojańska, Dziady Dniem Zadusznym, a starożytne malowane jaja pojawiły się w wielkanocnej święconce. Religijność autorki przebija z każdej karty tomu. Z tego powodu książkę można odczytać jako gloryfikację cnót boskich: wiary, nadziei, miłości. W tradycji chrześcijańskiej Wiara, Nadzieja i Miłość były córkami męczennicy znanej z przysłowia „Święta Zofija kłosy wywija”. Zofia Kossak w swoich rozważaniach odczytywała istotę żywotów świętych naszego kościoła i interpretowała ich udział w polskiej obrzędowości. Wspomniała o św. Annie, św. Barbarze, św. Józefie i innych, ale także o świętych niekanonizowanych, których „Kościół przechowuje imiona… niby perły nie oprawione, by w czasie sposobnym wyjąć je ze skarbca i wstawić w złoto ołtarzy”. Ci, których wyświęcono zarażają innych pobożnością, bo „żaden święty nie idzie do nieba sam”.
Orka - Józef Chełmoński |
Żniwa - Włodzimierz Tetmajer |